|
Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa
|
Co robicie jak nie ma prądu co z inkubatorem i piskletami |
Autor |
Wiadomość |
michał
Województwo: dolnośląskie
Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 27
|
Wysłany: 2011-06-24, 16:17
|
|
|
U mnie przez niedopatrzenie, przez ok. 15 godz. był wyłączony inkubator. Do lęgu zostało 4 dni i już myślałem, że po kurczakach, ale gdy jaja się ogrzały, prześwietliłem je i zarodki się ruszały. Wszystkie się wylęgły całe i zdrowe z jednodniowym opóźnieniem I tak sobie myślę, że inkubator nie był otwarty, więc jajka stygły powoli i to jednak nie było zabójcze dla kurczaków. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|