Serpentin/Galeria/Komentarze |
Autor |
Wiadomość |
Luśka
Województwo: mazowieckie
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 1531
|
Wysłany: 2007-12-15, 00:57
|
|
|
Mas zmoje ukochane zbożówki ! I żółwiaka |
|
|
|
|
Edward123
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 2 razy Wiek: 25 Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 234
|
Wysłany: 2007-12-15, 07:45
|
|
|
|
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2007-12-15, 12:08
|
|
|
No no, zarąbiaste masz hobby. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
|
|
|
|
Rocki
Robert
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 25 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 1290
|
Wysłany: 2007-12-15, 14:17
|
|
|
Serpentin, mam pytanie, czy karmisz swoje węże żywymi gryzoniami czy już przed podaniem martwymi? |
|
|
|
|
Serpentin
Dołączył: 20 Gru 2006 Posty: 12
|
Wysłany: 2007-12-15, 22:46
|
|
|
Żywymi gryzoniami jak do tej pory karmie moje węże |
|
|
|
|
Rocki
Robert
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 25 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 1290
|
Wysłany: 2007-12-16, 14:02
|
|
|
Zawsze marzyłem o wężu, ale bałbym sie żeby żaden gryzoń go nie ugryzł... Z drugiej strony nie wiem czy bym potrafił dawać takie myszy mojemu wężowi do pożarcia...
Serpentin, a jak często karmisz węże? i czy sam hodujesz gryzonie czy kupujesz w sklepie? |
|
|
|
|
karpik
Województwo: Podkarpackie
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 235
|
Wysłany: 2007-12-16, 18:23
|
|
|
Rocki polecam http://sps.forall.pl/mysi-rycerz/mr1_02.html . Mówię Ci że to kwestia przyzwyczajenia chociaż nie hoduję węży(marzę o zbożówce). Myszy są szkodnikami, ja się nauczyłem je tępić gdy pożerały ziarno i pozostawiały w nim pełno odchodów. |
|
|
|
|
Rocki
Robert
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 25 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 1290
|
Wysłany: 2007-12-16, 18:44
|
|
|
karpik, ja wcale nie lubię myszy, nawet się nimi brzydzę, ale jednak jest coś w tym, ze nie wiem czy bym mógł tak skazać którąś na pewną śmierć.
To opowiadanie naprawdę mnie poruszyło, aż dostałem dreszczy gdy to czytałem... naprawdę ciekawe, polecam... |
|
|
|
|
Luśka
Województwo: mazowieckie
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 1531
|
Wysłany: 2007-12-16, 21:21
|
|
|
Uwielbiam węże, ale nigdy żadnego w domu nie miałam, bo karmienie jest dla mnie nie do przejścia. Marzy mi się jajożer, lub czułkowy
Za to miałam w pracy węże pod opieką Zbożówkę nosiłam jak bransoletkę, a czterometrowy pyton to była moja maskota
Sa przemiłe w dotyku, oswajają się .. to naprawdę wspaniałe zwierzęta |
|
|
|
|
|