kurczaki |
Autor |
Wiadomość |
tomo06
Województwo: wielkopolska
Dołączył: 13 Lut 2008 Posty: 123
|
Wysłany: 2009-03-19, 10:09 kurczaki
|
|
|
Mam pytanie. Nie mogłem się doczekać kwoki i dałem jaja do inkubatora do wylęgów zostało 10 dni a tu nagle usiadły mi 2 kurki. I teraz nurtuje mnie pytanie czy podłozyć im podkłady (sztuczne jaja) na te 10 dni a po wykluciu podrzucić im pisklaki? I czy te dwie woki mogą przebywać w jednym pomieszczeniu i wybiegu i czy nie będą biły kurczaków i siebie na wzajem? |
|
|
|
|
jakub
HODOWCA PTAKÓW
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 852 Skąd: oborniki
|
Wysłany: 2009-03-19, 14:30
|
|
|
tomo jak podłożyć jajka to musisz to zrobić już teraz. Gdy kurczak jest w jajku to już wieź między nim a kwoką jest bardzo duża. |
_________________ Jeżeli masz jakieś pytanie, interesuje Cię opis jakiegoś ptaka to napisz do mnie na PW bardzo chętnie pomogę. |
|
|
|
|
Jaro
POLSKIE RASY
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 259
|
Wysłany: 2009-03-19, 21:28 kurczaki
|
|
|
tomo06 nie radziłbym łączenia kurek z kurczakami w jednym pomieszczeniu. Będą atakować się na wzajem w obronie swoich pisklaków. Nawet kurki wychowane razem, przy kurczakach mogą się przepędzać. |
_________________ http://www.spis-hodowcow.pl/Jaro |
|
|
|
|
kowal
mięsożerca
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 164 Skąd: ostrołęckie
|
Wysłany: 2009-03-19, 22:25 Re: kurczaki
|
|
|
tomo06 napisał/a: | czy podłozyć im podkłady (sztuczne jaja) na te 10 dni a po wykluciu podrzucić im pisklaki? |
Zrobiłem tak i kwoka od razu zabiła dwa kurczaki,musiałem wychować sam.Myślę że lepiej w ogóle nie podkładać jajek a od razu po wykluciu podłożyć pisklaki.Wszystko zależy od kwoki,jedna przyjmie jak swoje a inna będzie zabijać. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
Wanda Rakoczy
Województwo: Mazowieckie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 129
|
Wysłany: 2009-03-20, 00:36 kurczaki
|
|
|
Całkowicie zgadzam się z Jakubem co do podłożenia jajek.
Kiedy kurczak puka w jajku i popiskuje, kura rozmawia z nim i jest przygotowana na jego pojawienie się.Nie radzę łaczenia dwóch kwok w jednym pomieszczeniu, bo nawet takie najbardziej zaprzyjażnione będą spychały się z gniazda, albo obie usiądą w jednym.
Ja bardzo lubię jeżeli mogę nasadzić jednocześnie dwie kwoki.
Kiedy wykluwają się pisklaki, takie jeszcze mokre podkładam pod jedną kwokę, a pod drugą daje jajka z których dopiero mają się wykluć. W ten sposób jedna grzeje kurczaki, a druga spokojnie wysiaduje spóżnialskich. Nie kręci się i nie wstaje jak ta na kurczakach, przez co unikam ewentualnego zaziębienia, wszystkie są dobrze dogrzane.Przy wykluciu się ostatnich jajek oddaje kwoce zabrane kurczaki.
Mam możliwość takich kombinacji ponieważ moje kwoki są bardzo oswojone i zupełnie nie przeszkadza im takie grzebanie w gnieżdzie. Nawet żadna nie próbuje mnie dziobnąć/
Kurczaki podkładam kiedy jeszcze kwoki nie zorientują się co jest czyje, bo kiedy wyjdą z gniazda to już może być z tym różnie. |
|
|
|
|
|