Woliera

[elmoo23]

Witam!!!
Mam następujący problem -dziś mija 21 dzień inkubacji , w inkubatorze mam 54 jaja drobiu ozdobnego min Brahmy ,leghorny,Araukany,australopy, kochiny, fawerolle , wayendoty, maranse, lakenfeldy .Jednym słowem ,cały przekrój róznych ras .
Chciałem wyhodować sobie po kilka sztuk z tych ras .
Niestety na dzień dzisiejszy tylko jedno jajko jest nad dziobnięte . Słabo też słychać kurczaki .Starałem się postępować zgodnie z wytycznymi producenta inkubatora ,oraz książki Pana Krzysztofa Pudyszaka.Temp podczas inkubacji wahała się pomiędzy 37.5 -38C
Czasami wskakiwała 38.5 C ,ale szybko redukowałem ją do 38C. Dwa razy zdarzyło się ,że temp. podskoczyła do 39C ,raz na początku inkubacji ,a drugi raz w 18 dniu .Co do wilgotności to miałem tylko jeden wilgotnościomierz i wskazywał on cały czas od 48 do 55% wilgotności .Jaja obracałem 3 razy dziennie, później gdzieś ok. 15 dnia byłem zmuszony ,ze względu na charakter i podjecie pracy zredukować obracanie do 2 razy dziennie .Dodam też iż nie były to stałe godz. mniej więcej na początku co 8h a później co 12 - 14h . Jaja zaprzestałem obracać 19 dnia ,niestety zauważyłem ,ze higrometr po dolaniu wody zaczął wariować raz wskazywał 80 % wilgotności po czym po mniej więcej 4h wskazywał już tylko 65% .Wiec dolałem wody i historia się powtórzyła . Na szczęście zamówiłem kilka dni temu nowy higrometr .Po włożeniu sytuacja jest następująca ten stary higrometr znajduje się na środku inkubatora i wskazuje 80 % wilgotności,nowy leży na brzegu inkubatora i wskazuje 64% wilgotności . Moim zdaniem jest to strasznie duża różnica . Czy jest to spowodowane różnicą w położeniu higrometra???, że tan stary leży nad pełnym zbiornikiem wody ,a ten nowy nad prawie pustym ???. Pan Pudyszak zalecał tez obniżenie temp podczas klucia wiec obniżyłem do 37.5,podczas gdy w jednym z Waszych postów wyczytałem ,że jeżeli w 21 dniu nie legną się kurczaki to powodem możne być zbyt niska temp.Co robić ,czy podwyższyć temp do 38C???Nie wiem ,ale trochę mnie to smuci ,bo szkoda byłoby gdyby zmarnował się cały lęg ???
Może Wy coś zaradzicie ??? Proszę o pomoc ,bo ja już jestem bezradny .Dodam tylko ,że to mój pierwszy lęg ,szkoda ,ze spotkało mnie takie rozczarowanie, myślałem chociaż o 35 kurczakach ,a na razie zanosi się na jednego i to też jeszcze nie jest pewne .

[wj1964]

elmoo23 zazwyczaj przy pierwszych lęgach z inkubatora człowiek siedzi przed nim i gapi się jak sroka w kość, na dodatek chce przedobrzyć i ciągle coś kombinuje.
Nie twierdzę że muszą wykluć się wszystkie bo to tylko maszynka, a nawet kwoki nie zawsze mają 100% wylęgalność z zapłodnionych jaj.
Dla własnego spokoju możesz w tym momencie zastosować "babcyną" metodę na sprawdzenie czy jajka są pełne żywych kurcząt. Było to już gdzieś wcześniej i nawet użytkownicy toczyli spory czy tak się powinno czy nie.
Do miski, garnka, albo innego pojemnika wlewasz wodę ciepłą ale nie gorąca (ma nie parzyć w łokieć), o konkretna temperaturę mnie nie pytaj robię to zawsze "na oko".
Wkładasz do niej jajka z inkubatora tyle na raz żeby mogły pływać swobodnie. Teraz możesz się gapić do woli, warunek nie możesz potrącać pojemnika z wodą. Jajka pływają po powierzchni i te z pisklakami są najczęściej trochę ukośnie i co jakiś czas jajko "drga" w wodzie. Cała operacja do 5 minut, niektórzy twierdzą, że to też nawilża skorupę, czyli ułatwia klucie.
A na koniec czy nie policzyłeś dnia w którym włożyłeś jajka jako pierwszy? Tak można ale wtedy gdy zrobiłeś to bardzo wcześnie rano. Może normalny wyląg masz dopiero na następny dzień?
Pozdrawiam.

[tragopan]

elmoo23, tak czytam i się dziwię że temperatura w twoim inkubatorze tak skacze. I to nie o 0.3-0.5 st.C, tylko prawie 2 stopnie. Inkubator też powinien stać w pomieszczeniu z stalą temperaturą, w miarę stałą.
To może być jedna przyczyna. Co do obracania i wilgotności to nie widzę tu żadnych błędów, po za tym że 3 dni przed kluciem jeszcze można 2-3 razy zraszać jajka. Tak można podwyższyć wilgotność.
Jeszcze jajka powinny być chłodzone, co najmniej raz dziennie przez 20-30 minut.
Przyczyną może być jeszcze złe przechowywanie jaj przed inkubacją, bardzo spokrewnione pary rodzicielskie.
A prześwietlałeś jajka? Bo mogą też być czyste, lub nie zalężone.

[albertoo]

Dzisiaj opracowałem nowy sposób na sprawdzenie czy kurczaki są w jajkach (raz prześwietlałem jajka po tygodniu inkubacji żeby wybrać nie zalężone) a teraz drugi, czyli 2 dni przed planowanym wylęgiem... Po prostu prześwietlam je nad żarówką i tam gdzie jest bąbelek z powietrzem powinna się od czasu do czasu poruszać błona do góry i w dół (nie cała, ale tylko w jednym miejscu) ciężko dostrzegalne, ale widać

[elmoo23]

Dziękuje wszystkim za pomoc. Na dzień dzisiejszy wykluło mi się 8 kurczaczków ,niestety jedno jest bardzo słabe .Dziś jest 22 dzień inkubacji ,kilka jajek jest jeszcze naklutych .Tylko mam mały problem ,bo kurczaki coś słabo schną,są całe mokre ,czy można je wstawić pod lampę ???

[DUCHOWNY]

tak z ciekawości ile wykluło ci się pisklaków z tych 54 jajek??

[elmoo23]

[marekF]

Ja mialem 26 jaj w inkubatorze. Wyleglo sie 8 zielononozek. 2 zaczely dziobac skorupke ale zgodnie z zaleceniami nie pomoglem im. Zostaly w skorupce. Jaj nie przeswietlalem.
Chyba zrobie jeszcze jednna inkubacje. Chcialem miec 15 szt.
Pozdrawiam