Bażanty nielotne. |
Autor |
Wiadomość |
wojtas_p
wojtas_p
Województwo: dolnośląskie
Wiek: 45 Dołączył: 06 Lip 2009 Posty: 128
|
Wysłany: 2010-05-23, 20:26
|
|
|
tancerz91 napisał/a: | no tylko problem jest taki, że nie mam na to kasy, żeby robić im wolierę. fajnie się to mówi gdy nie ma się kasy |
Ciekawe, a na jedzenie dla nich masz kasę? Mam nadzieję, że tego nie zabraknie... Jak nie masz kasy na stworzenie ptakom warunków do ich trzymania to ich się pozbądź, sprzedaj, oddaj, zjedz... ale NIE MĘCZ w klatkach i nie krzywdź kopiowaniem! |
_________________ Brahmy, zielononóżki, orpingtony złote. Indyki. Bażanty polne & kuropatwy polne. |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-05-26, 21:11
|
|
|
Witam. Mam pytanie w jakim wieku mozna juz podcinać lotki bażantom łownym i w jaki sposób to zrobi? by ptaki nie uciekły przez ogrodzenie 1.50m Slyszalem ze najlepie podciąc lotki w jednym skrzydle,a nie wiem czy nie bedzie to przeszkadzało w kopulacji prosze o odp. |
|
|
|
|
AL
Specjalista Administrator Alicja Pańka
Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy Wiek: 67 Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 2454
|
Wysłany: 2010-05-27, 17:23
|
|
|
krzyho0661, Lotki podcinamy po każdym pierzeniu i jak zauważymy,że im odrosły. Nie będzie im to przeszkadzać w legach, tym bardziej,że okres legowy zbliża się do końca. |
_________________ http://www.garnek.pl/panka |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-05-27, 18:34
|
|
|
AL ale ja mam małe bażanty wiec bedzie trzeba obciąć lotki gdzies pod jesień. |
|
|
|
|
18marcinnn
REDAKTOR
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 10 razy Wiek: 33 Dołączył: 06 Cze 2008 Posty: 618
|
Wysłany: 2010-05-27, 19:28
|
|
|
krzyho0661, małe bażanty zaczynają latać już w wieku ok 2tyg z każdym dniem, tygodniem coraz lepiej;) więc na jesieni nie będziesz już miał komu przycinać tych lotek jak tego nie zrobisz w odpowiednim czasie |
_________________ marcinnn |
Ostatnio zmieniony przez 18marcinnn 2010-05-27, 19:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-05-27, 20:47
|
|
|
18marcinnn to w takim razie co mam obciąć lotki 2tygodniowym bażantom?Oni jak narazie nie interesują się tym co jest za płotem tylko chodzą z 2 kwokami i 4kurczakami i bardzo się przywiązały do kwok juz nawet nauczyli się wchodzić na noc do kurnika, i bardzo tez oswoili się do ludzi ,gdy tylko zobaczą ze ktos idzie z domowników to od razu biegną do nóg choć mają tylko tydzień. POZDRAWIAM... |
|
|
|
|
18marcinnn
REDAKTOR
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 10 razy Wiek: 33 Dołączył: 06 Cze 2008 Posty: 618
|
Wysłany: 2010-05-28, 00:42
|
|
|
krzyho0661, zrobisz jak uważasz, ja tylko wiem że kilkutygodniowe bażanty już dosyć dobrze latają więć musisz je bacznie obserwować i interweniować w momencie kiedy latanie będzie im już za dobrze szło, pozdrawiam |
_________________ marcinnn |
|
|
|
|
przemek511
Województwo: małopolskie
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 320
|
Wysłany: 2010-05-29, 13:38
Skype: e-mail: przemek880@vp.pl |
|
|
podcinać lotki możesz bardzo wcześnie, bo jak mówi MArcin bażanty w krótkim czasie są zdolne do lotu. A jeśli chodzi o kopiowanie bażantów to jeśli mają chodzić z "całymi" skrzydłami ale po ciasnej wolierze to na co im możliwość lotu jak i tak nie będa z tego korzystały, chyba żeby się rozbić o siatkę;/.Do kaczek, gęsi i innych ptaków to nie macie zastrzeżeń żeby kopiowane chodziły wolno po podwórku ale barzanty to co już nie ?? Chyba lepiej żeby kopiowane chodziły luzem niż siedziały w ciasnej wolierze na którą trzeba wydać dużo kasy żeby była odpowiednio durza i dobrze wyglądała.
Zgadzam sie z AL, ale z Sajga nie bo bażanty jak i inne kuraki czy blaszkodziobe lepiej się czują kopiowane(czy podcinanie lotek) a z możliwością chodzenia luzem niż z lotkami a w ciasnocie. chyba ze ktoś ma tyle kasy ze stać go na woliery o rozmiarach podanych na wcześniejszej stronie przez Al. |
_________________ Oczy niebieskie...
szare...
stalOwe...
jak lOdOwiec w górach...
<<<tO tylkO złudzenie>>> |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-05-29, 21:25
|
|
|
Zgadzam się z Przemkiem511,sam planuje hodować bażanty łowne na wolnym wybiegu a nie w wolierze i choć kosztuje to troche wysiłku to ze względu na dobro ptaków oplaca się ten wysiłek,bo po co ptaku skrzydła skoro i tak nie bedzie latał w wolierze. A co do podcinania lotek to będę obserwował czy bażanty juz przefruwują ogrodzenie i jak zauważe ze tak to wtedy podetne lotki... |
|
|
|
|
przemek511
Województwo: małopolskie
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 320
|
Wysłany: 2010-05-29, 23:23
Skype: e-mail: przemek880@vp.pl |
|
|
krzyho0661, uważajj tylko bo wystarczy czasem , że raz przefruną i już można im pomachać tylko na pożegnanie hehe. Powodzenia Ci życzę i
pozdrawiam |
_________________ Oczy niebieskie...
szare...
stalOwe...
jak lOdOwiec w górach...
<<<tO tylkO złudzenie>>> |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-05-30, 07:58
|
|
|
Dzięki za wszystko. Moje bażanty mają juz 10dni i jak narazie nie widać żeby chcieli uciekać,raz kilka wyszlo przez dziurę poza podwórze na otwarty teren i nie odeszli daleko moze ze 2m od ogrodzenia i po kilku minutach zaczęli piszczeć wiec kwoka zaczęła ich nawoływać i od razu do niej przybiegli ale na wszelki wypadek załatałem dziure.POZDRAWIAM... |
|
|
|
|
|