Przesunięty przez: SERAMA 2011-08-09, 22:32 |
patyczaki |
Autor |
Wiadomość |
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-01-27, 14:24 patyczaki
|
|
|
Mój synuś trzyma patyczaki.
Czasami wypuszcza je na spacer po ścianie.
Hodowanie ich jest bardzo proste. Trzeba się jednak liczyć z tym, że za jakiś czas będzie ich baaaardzo dużo.
b geg.jpg
|
|
Plik ściągnięto 17200 raz(y) 16,18 KB |
|
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
|
|
|
|
tp29
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 614
|
Wysłany: 2011-01-27, 18:12
|
|
|
Fajne stworki, odpowiednia nazwa do wyglądu
Jednak powiem, że to nie moja bajka;)Wolę inne stworki ;p |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:33
|
|
|
patyczkaki są bardzo proste w hodowli i ciekawym obiektem w obserwacji. Te ich ,,isć nie iść" wyglada jak ,,ruch wachcdłowy" - zachaczę czy nie zachaczę. Jak zachacze to może przejdę pomału do przodu a może zawisnę. Jak zawisne to nie bedę się ruszał, niech się inni martwią czy mi coś nie jest. .
Tak można w skrócie opisać zachowanie patyczaka choć nieraz ma taki start, że pnie się pod górkę po roslinach jak zawansowany alpinista. U mnie spacery prowadziły na stojaku z kwiatami który służył też nieraz za stołówkę Muszę stwierdzić,że pojedyńcze sztuki nie robiły spustoszen w kwiatkach choć apetyt im dopisywał.
Jego ulubionym pokarmem są liście drzew lisciastych i owocowych, nie wzgardza kwiatkami doniczkowymi. Szczególnie lubią liście trzykrotki i bluszczu rombolistnego oraz paprotki. Nie wzgardzą też małym ugotowanym ziemniaczkiem. |
_________________ Jolek |
Ostatnio zmieniony przez Jolek 2011-01-27, 20:44, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:44
|
|
|
a jak je teraz hodujesz przez zimę |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
kamilorex
kamilorex
Województwo: lubelskie
Wiek: 28 Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 106 Skąd: urszulin
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:45
|
|
|
Zgadzam się z Jolek, apetyt zawsze dopisuje tym stworkom jest wiele rodzajów patyczaków najpopularniejsze to Patyczaki Indyjskie.Obecnie ma kilka sztuk ale wcześniej posiadałem około 100 tych owadów Poza tym świetna karmówka dla żółwi moje żółtolice je uwielbiają , co do karmienia w zimie trzykrotką lub mrożonymi liśćmi porzeczek lub jeżyn.
Ps; nadwyżki hodowlane oddam za free
Pozdrawiam. |
_________________ moje zwierzaki;oliwerek-kot,kury,gołębie,2psy,2żółwie,mnóstwo rybek akwariowych, |
Ostatnio zmieniony przez kamilorex 2011-01-27, 20:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:48
|
|
|
Liście jeżyn i róży nadal są na krzaczkach i salata lodowa.
Z kwiaciarni dostaję też platki róż. Moje patyczaki po prostu je uwielbiają. |
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Michał Prokopowicz
kurek
Województwo: warmińsko-wazurskie
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 133 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:51
Nr Tel.: 517-507-603 |
|
|
Ja również swego czasu trzymałem te cudaki, ale to było parę lat temu. Jednakowoż stwierdzam, że zdecydowanie wolę zwierzątka myślące.
PS Proszę spróbować ze straszykami podobne cudaki. http://www.google.pl/imag...iw=1024&bih=574 |
_________________ (kurek)
Michał Prokopowicz
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=4576 - moja hodowla |
Ostatnio zmieniony przez Michał Prokopowicz 2011-01-27, 20:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:52
|
|
|
proszę , jeśli macie zdjęcie jak jedzą to wklejce je tutaj zawsze lubiłam ten widoczek.
PS Pamietam jak za dziecka pierwszy raz widziałam te stworzonko w kształcie liścia u koleżanki której ojciec był marynarzem. Szczerze, to mi ,,gały wypadły" . Miały ok 12 cm długości. Do dziś je wspominam ale nie było szans aby je dostać. |
_________________ Jolek |
Ostatnio zmieniony przez Jolek 2011-01-27, 21:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-01-27, 20:57
|
|
|
Ciężko zrobić zdjęcia jak jedzą, bo to nocne stworzonka i jak jedzą jest ciemno.
W wakacje kupilam na allegro jajeczka straszyków ale nie wyklul się ani jeden.
Ok zrobilam zdjęcia. Może coś widać?
zdjęcia 013.jpg
|
|
Plik ściągnięto 17144 raz(y) 28,43 KB |
zdjęcia 012.jpg
|
|
Plik ściągnięto 17144 raz(y) 24,15 KB |
|
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
Ostatnio zmieniony przez Dorota71 2011-01-27, 21:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kamilorex
kamilorex
Województwo: lubelskie
Wiek: 28 Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 106 Skąd: urszulin
|
Wysłany: 2011-01-28, 08:00
|
|
|
Dorota71, do straszyków trzeba odpowiednią wilgotność są bardzo wrażliwe na początek polecam straszyki nowogwinejski,diabelskie,australijskie |
_________________ moje zwierzaki;oliwerek-kot,kury,gołębie,2psy,2żółwie,mnóstwo rybek akwariowych, |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
|
|
|
|
kamilorex
kamilorex
Województwo: lubelskie
Wiek: 28 Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 106 Skąd: urszulin
|
Wysłany: 2011-01-28, 10:07
|
|
|
nie koniecznie zbyt mała/duża wilgotność powoduje zamarcie owada w jaju
Pozdrawiam |
_________________ moje zwierzaki;oliwerek-kot,kury,gołębie,2psy,2żółwie,mnóstwo rybek akwariowych, |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-01-28, 10:19
|
|
|
fotki Ci wyszły fantastycznie, tym bardziej,że w nocy. Ty je masz jakieś wielkie albo mi sie wydaje. Ja miałam jakieś ok 6 cm i za dnia też jadły. Podziwiałam jak listkom bluszczu robiły ,,korektę" w wyglądzie. |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
|