Prześwietlanie jajek. |
Autor |
Wiadomość |
wojtii
Województwo: śląskie
Wiek: 26 Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 113
|
Wysłany: 2011-04-22, 10:52
|
|
|
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi dzisiaj będę prześwietlał i się okaże. |
|
|
|
|
Agnieszkaa
Województwo: podlaskie
Dołączyła: 16 Kwi 2011 Posty: 10
|
Wysłany: 2011-04-27, 09:21
|
|
|
Dziś nastawiłam inkubator z jajami bażanta łownego. Dostałam je od znajomego i z tego co wiem niektóre jaja moga mieć powyżej 10 dni. Mam ich 28. W niedzielę chciałabym dołożyć jaja białoczuba holenderskiego. W związku z tym mam pytanie.
Czy w 4 dniu inkubacji jaj bażancich jest możliwość że prześwietlanie jaj da jakiś efekt? Chciałabym zwolnić więcej miejsca dla kurek, więc wyrzucić te jaja bażancie z których nic nie będzie. Tylko czy to jest możliwe po tak krótkim czasie? |
|
|
|
|
Nieidealny :D
Rolnik xP
Województwo: Podkarpackie
Wiek: 27 Dołączył: 23 Kwi 2011 Posty: 108 Skąd: Zabratówka
|
Wysłany: 2011-04-27, 09:36
|
|
|
Tak jest to możliwe. Poczytaj wyżej tam wszystko pisze |
|
|
|
|
pr123
Województwo: małopolskie
Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 49
|
Wysłany: 2011-04-27, 09:54
|
|
|
Czy prześwietlić jaja bo prześwietlałem lampka taką co mam przy komputerze i uczę się przy niej i nic nie widać. A chciałbym sprawdzić co jest z jajkami bo 2 bulkają i nie wiem czy już są niedobre czy nadal dobre bo zdarza się tak że na początku okresu inkubacji bulkają a potem przestają i wylęga się kurcze. |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-04-27, 09:55
|
|
|
Z jajkami bażanta łownego jest ciężko, ponieważ one są ciemne i niewiele widać przez skorupkę.
Może jednak Ci się uda.
A że sporo leżały, to nie szkodzi. Te akurat jajka długo mogą czekać na wsad. I wylęgowość jest zadawalająca.
Ja mam włożone od kilku dni i na razie nie udało mi się prześwietlić.
Powodzenia. |
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Agnieszkaa
Województwo: podlaskie
Dołączyła: 16 Kwi 2011 Posty: 10
|
Wysłany: 2011-04-27, 10:46
|
|
|
Dzięki Dorota . Trudno jak się nie da to się nie da. Zobaczę w niedzielę.
Pr123, możesz kupić owoskop, o którym było już sporo pisane. Ja podpowiem Ci swój sposób. Mam małą latarkę na 3 diody. Po pierwsze daje białe światło, po drugie jest niewielka wiec światło jest lepiej skupione a po trzecie nie grzeje się, więc można nieco dłużej jajko nad tą latarką pooglądać . Sprawdziłam kilka sposobów ale ten do tej pory jest dla mnie najlepszy. Takie latarki nie są drogie więc może spróbuj? |
|
|
|
|
mirek_60
MODERATOR Mirosław Mazur
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy Wiek: 63 Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 761 Skąd: Przecław
|
Wysłany: 2011-04-27, 17:34
Nr Tel.: 510876274 |
|
|
pr123, Co to znaczy "bulkają"?Jak to robisz,że bulkają?Chyba nie potrząsasz jajkiem?Kiedy zdarzyło się ostatni raz,że z ''bulkającego'' jajka wylęgło sie kurczę?U Ciebie czy słyszałeś?Miło by usłyszeć odpowiedż. |
_________________ Mój temat w Spisie Hodowców.
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=2092 |
|
|
|
|
pr123
Województwo: małopolskie
Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 49
|
Wysłany: 2011-04-27, 22:39
|
|
|
Bulkają to oznacza że jajko goni w środku czyli nie trzyma się błony. Na tym forum jestem dopiero od tego roku i nie wiedziałem że można prześwietlać jajka i ja zawsze trzepałem jajkami i to jest najlepszy sposób na sprawdzenie czy jajko jest dobra ale to dopiero jak jajko bulka w ostatnie dni inkubacji bardzo mocno to oznacza że jest niedobre i można go wyrzucić, ale gdy bulka tylko troche np tydzień przed wylęgiem to ono może jeszcze przestać bulkać i może z niego wylęgnąć się kurczak nigdy nic nie wiadomo. Miałem kiedyś taki przypadek że jajko tak strasznie bulkało no po prostu tłukło się w środku i to było chyba w 1 tyg inkubacji a potem z niego wylęgnął się kurczak.A jak ja to robie no po prostu przykładam do ucha i delikatnie potrząsam i to wszystko słychać jak bulka w środku |
|
|
|
|
wchelminiak
Województwo: wielkopolskie
Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 197 Skąd: Tarnowo Podgórne
|
Wysłany: 2011-04-27, 22:58
Skype: wchelminiak |
|
|
Nie wiem czy miałabym odwagę nawet delikatnie trząchać jajkiem
Jak prześwietlałam, to obchodziłam się z nimi jak..., no z jajkiem
Chyba zostanę przy światełku jednak. |
_________________ Waleria
Piszę poprawnie po polsku! |
|
|
|
|
pr123
Województwo: małopolskie
Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 49
|
Wysłany: 2011-04-27, 23:01
|
|
|
Przez to potrząsanie nic sie nie dzieje zarodkom a potem kurczakom w jajku gdyż robiłem tak co roku i co roku lęgły sie wszystkie kurczaki oczywiście oprócz tych co bulkały od samego początku inkubacji |
|
|
|
|
Krzysztof_44
Województwo: mazowieckie
Wiek: 60 Dołączył: 23 Wrz 2007 Posty: 34 Skąd: Czersk
|
Wysłany: 2011-04-28, 14:47 Prześwietlanie jaj
Nr Tel.: 887535871 |
|
|
pr123 napisał/a: | Przez to potrząsanie nic sie nie dzieje zarodkom a potem kurczakom w jajku gdyż robiłem tak co roku i co roku lęgły sie wszystkie kurczaki oczywiście oprócz tych co bulkały od samego początku inkubacji | Przez to potrząsanie można otrząsnąć zarodek powodując jego obumarcie,zerwać chalazy ,ewentualnie zrobić kogel-mogel w skorupce. |
_________________ Krzysztof |
|
|
|
|
pr123
Województwo: małopolskie
Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 49
|
Wysłany: 2011-04-28, 22:58
|
|
|
Jaki znowu kogel-model pisałem wcześniej że dopiero na tym forum jestem od tego roku i nigdy nie słyszałem o prześwietlaniu jaj i zawsze sprawdzałem metodą na potrząsanie i jakoś nigdy to nie szkodziło kurczakom w jajku bo zawsze się legły zdrowe kurczeta. Ja nie inkubuje w inkubatorze tak jak inni ludzie po 100 jaj na rok po to mi jest nie potrzebne tylko jakięs 10 jaj na jeden rok, i nigdy nic się nie działo jajkom przez to potrząsanie. A po co mam zakładać w spisie hodowców swój temat o moim drobiu skoro nie mam się czym chwalić gdyż posiadam tylko kilka towarówek i liliputek parę perlicek i gęsi garbonosych. Nie mam żadnych rasowych kur więc nie ma sie czym chwalić.A jak chcecie widzieć moje tegoroczne kurczeta to ostatnio dodałem takie nie za bardzo ładne zdjęcie gdyż robione tel do galerii w dziale kury. jest na nim liliputka z 5 kurcząt i wylęg było 100% chociaż sprawdzałem jajka metodą potrząsania. |
|
|
|
|
foxhubert
REDAKCJA FORUM
Województwo: dolnyslask
Pomógł: 9 razy Wiek: 42 Dołączył: 26 Lip 2009 Posty: 175
|
Wysłany: 2011-04-28, 23:44
Skype: hubert.szymanksi. |
|
|
pr123, jakieś 15 lat temu używałem tej samej metody i kurczaki się legły, potrząsając wyraźnie czuć i słychać jak w jaku chlupocze a mocniej to kurczak jak kamień w środku lata. Robił tak mój dziadek i robi większość starszych osób jakie znam. A na dzień dzisiejszy nie odważył bym się tak sprawdzać jako ze znam budowę jajka i sposób rozwoju embrionu. Jeśli nie znał bym tej metody to zaproponował bym żeby potrząsnąć osoba która jej używa. |
|
|
|
|
Artur622
Województwo: łódzkie
Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 277 Skąd: Sieradz(okolice)
|
Wysłany: 2011-04-30, 19:04
Nr Tel.: 695843510 |
|
|
pr123 jak bym opierał się na twojej metodzie to musiał bym wyrzucić wszystkie jajka biegusów na ktrórych siedzą moje kwoki, bo wszystkie bulkały, po prześwietleniu odpadło tylko 8 jajek z 23, więc przynajmniej u mnie ta twoja metoda by się nie sprawdziła:) |
|
|
|
|
Hiszpan1806
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 2 razy Wiek: 28 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 199
|
Wysłany: 2011-05-04, 17:27
|
|
|
Ja u mnie prześwietlam wszystkie jajka latarką w komórce i wszystko dobrze widać.Kiedyś też sprawdzałem metodą na potrząsanie, ale jak potłukłem jedno jajko a z niego wyleciała kaczka, która miała się lęgnąc za dwa dni przestałem używać tego sposobu. |
_________________ Silki miniaturowe, Kochiny olbrzymy, Brahmy, Araucany miniaturowe, Czubatki polskie miniaturowe, Sebrytki, Gęsi kubańskie, Kaczki staropolskie, Indyki, Przepiórki japońskie, Nimfy, Króliki |
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-05-05, 19:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|