kurnik z wolierką dla kochinów miniaturowych i pytania :) |
Autor |
Wiadomość |
adameklpp
Województwo: kuj-pom
Dołączył: 02 Lis 2010 Posty: 8
|
Wysłany: 2010-11-06, 13:32 kurnik z wolierką dla kochinów miniaturowych i pytania :)
|
|
|
A wiec, kurnik już jest, a w zasadzie kurniczek, bo to tylko 100x80x110cm, staram sie go jak najbardziej ocieplać, docieplać, wolierka bedzie miała wymiary 150x100x150. Kurki dojdą za miesiąc (zostaną wysłane za miesiąc niecały) jest to parka 1+2 (biały kogut i 2 czarne kurki). Mam pytania odnośnie zimowania, żywienia, i dbania o nie, prosze nie pisać typu "szukaj na forum a znajdziesz" wiem że gdzieś to tam jest, ale jest to porozrzucane i niezrozumiale napisane. A wiec, czy wolierka nie jest za mała? ostatecznie można ją powiekszyć trochu, pytanie również mam co do zimowania, czy te kurki są wmiare odporne na zimno? nie bede miał problemów jeżeli bede 2x dziennie podawał ciepłą wode, gotowane ziemniaki itp? oczywiście chce podawać pszenice, pasze dla niosek, gotowane warzywa itp, czy jeżeli kogut z kurami jest spokrewniony to szkodzi coś? pisklaki bedą chore czy coś? |
|
|
|
|
adameklpp
Województwo: kuj-pom
Dołączył: 02 Lis 2010 Posty: 8
|
Wysłany: 2010-11-06, 18:14
|
|
|
pytanko dodatkowe, czy siatka 1m wystarczy żeby kochiny nie wyleciały? bo wybieg moge zrobić dużo wiekszy pod warunkiem że nie wylecą |
|
|
|
|
AL
Specjalista Administrator Alicja Pańka
Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy Wiek: 67 Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 2454
|
|
|
|
|
anna71
Województwo: wielkopolska
Pomogła: 1 raz Wiek: 52 Dołączyła: 21 Gru 2008 Posty: 22 Skąd: Gądek
|
Wysłany: 2011-01-06, 23:08
Nr Tel.: 669-756-022 |
|
|
Mam też kochinki i uważam że metrowa siatka nie wystarczy. Kochinki nie wylecą ale lis, pies, inne drapiezniki mogą się łatwo tam dostac. kochinki są łatwym przysmakiem małe pulchne i dlatego warto miec wolierę zadaszoną. Takie jest moje zdanie. |
|
|
|
|
gospodass
Województwo: podkarpackie
Wiek: 25 Dołączył: 17 Paź 2010 Posty: 25
|
Wysłany: 2011-01-07, 17:04
|
|
|
szukaj na forum a znajdziesz nie no tak żartuje myśle że 1m wysokosci to troche nisko bo po pierwsze mogą przelecieć i uciec a po drugie to zgadzam się z anną71 że zadaszony powinien być lepszy i bezpieczniejszy dla kur. |
|
|
|
|
Wanda Rakoczy
Województwo: Mazowieckie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 129
|
Wysłany: 2011-01-07, 17:43
|
|
|
Fruwanie nie jest ulubionym zajęciem kochinek, jednak czasem... uważam że 1 m to trochę mało.
Mają grubą ciepłą warstwę piór i są odporne na zimno ale koguty mają duże grzebienie i mróz może łatwo je uszkodzić więc lepiej żeby miały ciepło.
Ja wszystkie warzywa podaję surowe. Buraki w całości, kapustę w główkach - niech się czymś zajmą zimą w kurniku, marchew i inne warzywa starte na grubej tarce. Marchew bardzo lubią ale same nie chcą jej dziobać. |
|
|
|
|
Bruno
REDAKCJA FORUM Lubię to co piękne.
Województwo: Podlaskie
Pomógł: 4 razy Wiek: 51 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 236
|
Wysłany: 2011-01-07, 18:23
Skype: j.rogowski |
|
|
Moje kochiny mieszkają w podobnym kurniku. FOTKI Zdjęcia z etapu produkcyjnego. Niestety nie mam tego jak wygląda teraz. 3 kochiny to bzdura. Piskląt nie chcesz mieć? Nawet jak dziesięc... to
będzie trzynaście
Zaczynałem z wybiegiem 3m kwadratowe. Teraz dorobiłem dodatkowe dwa. Generalnie jest ok. ale jescze kilka nikomu by nie przeszkadzało. Chciałem przyoszczędzić i tylko ogrodzić 1m siatką. Wyskakiwały dranie. 120 cm już było OK ale... |
_________________ Serdecznie Pozdrawiam
Bruno
___________________________
Zielononóżka, KP Liliput, KP Wisienka, Cochin miniaturowy, Araukana. |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-01-27, 10:36
|
|
|
Moje kochinki miniaturki mają wolierę z siatką u góry.
Cały czas wylatywały.
Teraz nie uciekną i nic ich nie zaatakuje.
A w wolierze siedzą na najwyższym patyku. Chyba chcą być wyższe od pawi. |
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|