Przesunięty przez: SERAMA 2011-08-11, 09:52 |
Najuciążliwsze drapieżniki |
Jakie drapieżniki najczęściej nękają wasze hodowle? |
Lis pospolity (Vulpes vulpes) |
|
36% |
[ 51 ] |
Kuna domowa (Martes foina) |
|
20% |
[ 29 ] |
Kuna leśna (Martes martes) |
|
5% |
[ 7 ] |
Tchórz zwyczajny (Mustela putorius) |
|
4% |
[ 6 ] |
Łasica łaska (Mustela nivalis) |
|
10% |
[ 15 ] |
Gronostaj (Mustela erminea) |
|
1% |
[ 2 ] |
Norka amerykańska (Mustela vision) |
|
1% |
[ 2 ] |
Borsuk (Meles meles) |
|
0% |
[ 0 ] |
Jenot (Nyctereutes procyonoides) |
|
2% |
[ 3 ] |
Szop pracz (Procyon lotor) |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne |
|
10% |
[ 14 ] |
Nie mam pojęcia co to za zwierzę... |
|
2% |
[ 3 ] |
Nigdy nie miałem/am nieproszonych gości tego typu... |
|
5% |
[ 7 ] |
|
Głosowań: 84 |
Wszystkich Głosów: 139 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mirek_60
MODERATOR Mirosław Mazur
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy Wiek: 63 Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 761 Skąd: Przecław
|
Wysłany: 2011-08-08, 22:04
Nr Tel.: 510876274 |
|
|
Jeśli chodzi o szczury i myszy przypominam nazwę specyfiku--TOXAN--.Proste zastosowanie i szalenie skuteczny.Cena jednej 200 ml buteleczki około 10zł.
Rozcieńczamy specyfik z wodą w stosunku 1x1 i w takim preparacie moczymy pączka lub kromkę chleba/można podać do picia/.Zostawiamy w miejscu niedostępnym innym zwierzakom i po dwóch trzech dniach mamy spokój.Naprawdę wypróbowany./Może nie do końca humanitarny ale skuteczny/. |
_________________ Mój temat w Spisie Hodowców.
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=2092 |
|
|
|
|
barczyk
Mateusz Barczykowski
Województwo: kujawsko-pomorskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 110 Skąd: Niestronno
|
Wysłany: 2011-08-08, 22:07
|
|
|
Witam
U mnie w kurniku na początku tego lata też szczur wszedł do kurnika. Pewnej nocy zagryzł mi 2 przepiórki. Na początku nie wiedziałem że to on i zamknąłem psa na noc w kurniku by pilnował reszty i spisał się na medal. Rano wchodzę do kurnika, a przede mną leży zagryziony szczur |
|
|
|
|
patryk13081
MŁODSZY REDAKTOR Patryk Dąbrowski
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Pomógł: 3 razy Wiek: 28 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 491 Skąd: Okolice Morąga
|
Wysłany: 2011-08-08, 22:22
|
|
|
Szkoda że nie ma jastrzębia. Bo one często mi podkradają króliki jak są na wybiegu. A łasicę niedawno dobiłem bo chodziła po podwórku i chyba ją pies poturbował bo ciągnęła tylnie kończyny za sobą to ją dobiłem. |
_________________ Pozdrawiam Patryk13081:) |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-08-09, 05:38
|
|
|
mirek_60 dziękuję ,że podałeś nazwę, dziś będę szukać tego preparatu. W nocy miałam przez te nadgryzione brzuszki koszmary. Mąż jak te kurczęta zobaczył to nawet pozwolił wnieść kwokę z małymi do domu.Drań wszedł z któryś otworów pod dachem które służą jako wywietrzniki bo dołem nie ma sposobu. |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
kochinka
Województwo: Mazowieckie
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Mar 2011 Posty: 248 Skąd: -----------
|
Wysłany: 2011-08-09, 10:58
Skype: Nie mam. |
|
|
Ja jeszcze nigdy nie miałam ,,nieproszonego gościa" . Na noc kurniczek jest zamykany na dwa haczyki , a drzwiczki są z grubego szkła . U mnie w okolicy nie ma żadnych drapieżników chcących zjeść moje kurki , ja na cały dzień od godz . 7.00 do 18.00 wypuszczam na łąkę (1 ha) kwoki z kurczakami i nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło , aby jakaś kura na wieczór nie przyszła do kurnika . |
_________________ Zapraszam do mojego tematu w Spisie Hodowców .
http://www.forum.woliera....der=asc&start=0 |
Ostatnio zmieniony przez kochinka 2011-08-09, 10:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-08-09, 14:08
|
|
|
kochinka ciesz się tą chwilą jak najdłużej . U mnie też ileś lat oprócz jastrzębi drób miał sielankę dopóki nie zaczęli budować autostradę. Teraz wszelakie ,,dziadostwo" przegonione ze swoich rewirów zaczyna nas męczyć. A ich głód jest najlepszym doradcą jak się dobrać do naszych ptaków |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
BIANKA1
MODERATOR
Województwo: dolnośląskie
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 22 Lis 2009 Posty: 1509
|
Wysłany: 2011-08-09, 14:22
|
|
|
Ja mieszkam na skraju Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy . Są tu nawet orły bieliki . Jeśli cokolwiek wyjdzie za ogrodzenie , lub zechce zanocować na drzewie , to rano jest tylko trochę piór . Giną mi pisklęta , kaczęta , ale też dorosłe perliczki i kury . Wybiegi są duze , i nie ma możliwości ich osiatkować . Jest sporo drzew , i to jedyny ich ratunek przed nalotem z góry . Lisy chodzą po podwórkach nawet w dzień .Totalna dzicz . Kwoki mające po 10 piskląt , czasem dochowają do dorosłości 2 . Zależy od kwoki . Lepiej miałam w zeszłym roku , bo kurczaki były w odchowalnikach bez kwok . Teraz mam wyłącznie lęgi naturalne , i mam około polowy wyklutych malców . |
_________________ Mój temat w Spisie Hodowców . Zapraszam .
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=9405
|
|
|
|
|
kochinka
Województwo: Mazowieckie
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Mar 2011 Posty: 248 Skąd: -----------
|
Wysłany: 2011-08-09, 14:22
Skype: Nie mam. |
|
|
Jolek u mnie raczej nie będą budować autostrady , bo mieszkam na wsi . Z tego co gadają ludzie to raczej ci , którzy mieszkają blisko lasu i posiadają drób , mają największy problem z drapieżnikami . |
_________________ Zapraszam do mojego tematu w Spisie Hodowców .
http://www.forum.woliera....der=asc&start=0 |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-08-10, 07:39
|
|
|
Nie było w/w preparatu ale kupiłam na myszy i szczury z Brosa. Szczur drugą noc się nie pojawił po swoja daninę.Dziś dojdzie żywołapka - zobaczę co się będzie łapać. Problemem dalej są lisy. Dziś znów zaatakował mi drób ledwo wypuściłam i jak nigdy dotąd startnoł do kaczki. Nim pies zorientował się w sytuacji zdążył jej kark przegryźć Zapewnił sobie wyżerkę na tydz. Wczoraj wyłożyłam mu zatrute w/w trutką 4 jajka kacze i szłapkę. Jajka pozbierał ale szłapkę zostawił. Teraz zasadnicze pytanie ; czy tych drani da się załatwić trutką na myszy i szczury
Proszę o konkretne porady.
Proszę usunąć post ,,Gość" bo po wysłaniu postu tak mi się zarejstrował |
_________________ Jolek |
Ostatnio zmieniony przez Jolek 2011-08-10, 07:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lexy
Województwo: Małopolskie
Wiek: 31 Dołączyła: 25 Maj 2008 Posty: 76
|
Wysłany: 2011-08-10, 08:58
|
|
|
Lisy to PRZEKLEŃSTWO jak się mieszka przy lesie. W tym roku na wiosnę w ciągu jednej nocy lis wymordował mi kury i perliczki, potrafił w ciągu jednej nocy wynieść 11 ptaków, nie zdążył wynieść koguta zielononóżki, więc go zakopaliśmy, o dziwo następnej nocy wykopał tego koguta. Po tym zdarzeniu przez jakiś czas straciłam chęć na trzymanie ptaków. Ale długo bez nich nie mogłam wytrzymać.
Najgorsze jest to, że lisy ostatnimi laty mnożą się na potęgę.
Jolek może trutka na szczury by coś zdziałała, ale ja boję się jej kłaść, bo mam kota i psy. |
_________________ "Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta."
Pozdrawiam Ola |
|
|
|
|
docia
Województwo: irlandia
Wiek: 56 Dołączyła: 26 Kwi 2011 Posty: 119
|
Wysłany: 2011-08-10, 10:49
|
|
|
Ten gosc to ja,nie wiem dlaczego wylogowuje mnie z forum?
Wczoraj wieczorem zauwazylam kune biegnaca w strone kurnika.Od razu ruszylam z psami ale jej nie znalezli.Chyba wyczula psy i uciekla.A myslalam,ze do mnie nie beda przychodzily.Cale szczescie,ze kurczaki mam w domu,a nie w garazu tak jak planowalismy.Drapieznikow to moge sie spodziewac w 100% bo wkolo mnie jest duzo farm,a i na drodze sporo rozjechanych sztuk.Poszukam w sklepie Toxanu. |
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-08-10, 17:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
harmi
Województwo: pomorskie
Wiek: 30 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 27
|
Wysłany: 2011-08-10, 10:57
|
|
|
Tak już jest po ok. 8 min A co do szczurów , słyszałem ze jak jeden zginie to reszta sama się wyniesie |
|
|
|
|
SERAMA
OPIEKUN DZIAŁÓW Jacek Grobelniak.
Województwo: Kujawsko-Pomorskie.
Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 469 Skąd: SKÓRZNO.
|
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2011-08-10, 11:01
|
|
|
karmię drani już prawie 4 tydz wit D3 że w końcu przedawkują a tu ni hu hu. Skoro dziś ubił kaczkę to dostaną podroby faszerowane na 2 sposoby. Jutro może skrzydełka lub udka.Ja nie boję się kłaść bo dookoła same krzaki i wiem gdzie ma ścieżkę. Psa mam w domu a sąsiedzi mają uwiązane bo nie mają płotów. Koty mi poznikały a wiem już ,że lisy nimi nie gardzą jak trafi im się taki kot zaspany w kłębek a przynajmniej 1 w roku ginie na drodze. Tak więc postanowiłam,że na zimę żadnych kociąt bo odchowane wiosną giną. Wszędzie wyłożyłam już trutkę na gryzonie w granulkach bo już jestem tak zdesperowana a teraz zastanawiam się jak przyrządzić podroby; moczyć w trutce czy szprycować trutką. |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
kazik91
Województwo: Dolnośląskie
Wiek: 33 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 5
|
Wysłany: 2011-08-11, 09:50
|
|
|
Witam. Jestem stażystą w lasach państwowych i mogę dać taką rade odnośnie drapieżników jeżeli lis lub jaki kolwiek drapieżnik zabije wam drób nigdy nie zakupujcie go w pobliżu domu lis zwietrzy takie mięso zakopane na 40 cm nawet z 1km, i będzie jeszcze gorzej ponieważ lis uczy swoje młode polować dlatego może podusić nawet po kilka sztuk drobiu.
Odnośnie Jenota radzę się do niego nie zbliżać zaniepokojony lub w walce o pokarm potrafi się rzucić nawet na dzika.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|