|
Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa
|
Liliputy. |
Autor |
Wiadomość |
mateusz20
Loża zasłużonych
Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Lip 2006 Posty: 1180 Skąd: Woźniki (ko.Gniezna)
|
Wysłany: 2006-10-30, 20:39 Liliputy.
|
|
|
Mam prośbę do wszystkich znawców genetyki bardziej pojętych w tym temacie niż ja.
W swojej hodowli posiadam 3 kurki i jednego koguta. Wszystkie są zbliżonej wagi, postury i kształtu z małymi wyjątkami. Poniżej zamieszczę ich zdjęcia.
Mam jedną kurkę kuropatwianą z nogami w barwie cielistej (wygląda jak miniaturka zielononóżki). Kolejna jest czarna złoto szyja, ma ciemne prawie czarne nogi i różyczkowy grzebień. Ostatnia jest niebiesko kuropatwiana z białą piersią, nogi ma w barwie łupkowo zielonej. Kogut natomiast jest kolory dziczego z pomarańczową piersią, lecz jego kolor podstawowy to niebieski, nogi maja barwę łupkowo zieloną.
W przyszłym sezonie planuje skupić się na kogucie i kurce niebiesko kuropatwianej, ponieważ są do siebie najbardziej podobne. I teraz mam pytanie, co z pozostałymi kurkami? Czy pójść też tym tropem i z kojarzeń z moim kogucikiem wybierać najbardziej podobne do ojca maluchy (ostra selekcja). Czy skupić się na tej jednej parce jako materiale zarodowym, a z pozostałymi dąć sobie spokój?
Proszę o poradę. Z wyrazami szacunku mateusz20
IMG_1041.JPG
|
|
Plik ściągnięto 6361 raz(y) 36,41 KB |
IMG_0988.JPG
|
|
Plik ściągnięto 6360 raz(y) 43,26 KB |
IMG_1406.JPG
|
|
Plik ściągnięto 132 raz(y) 78,62 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-02-06, 18:12, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
mateusz20
Loża zasłużonych
Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Lip 2006 Posty: 1180 Skąd: Woźniki (ko.Gniezna)
|
Wysłany: 2006-10-30, 20:56
|
|
|
To czy mój pomysł z ich skrzyżowaniem jest dobry? |
|
|
|
|
mateusz20
Loża zasłużonych
Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Lip 2006 Posty: 1180 Skąd: Woźniki (ko.Gniezna)
|
Wysłany: 2006-10-30, 21:08
|
|
|
Mi się bardzo podoba takie ubarwienie jak ma kurka, ale jeśli będą występowały inne kolory to też dobrze, bo obecnie po ostatniej wizycie lisa pozostały mi tylko te kurki a przedtem było wiele ciekawych powtarzalnych barw np. srebrno i złoto szyja. Białe czarno cętkowane, łososiowe i wiele innych. |
|
|
|
|
anna czarnota
Loża zasłużonych
Województwo: .;...
Pomogła: 6 razy Wiek: 44 Dołączyła: 15 Lip 2006 Posty: 355
|
Wysłany: 2006-10-30, 21:10
|
|
|
Spicifer a ja mam brać kurki od rodzinki i coś z nimi dalej kombinować? |
|
|
|
|
Paweł2304-1990
Województwo: podlaskie
Wiek: 34 Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 134 Skąd: Bialystok
|
Wysłany: 2007-12-06, 11:12
Skype: pawelek2304 |
|
|
najpierw zastrzel lisa, kojarz wszystkie wtedy bedziesz miał wiekszy wybór w selekcji |
|
|
|
|
Luśka
Województwo: mazowieckie
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 1531
|
Wysłany: 2007-12-06, 14:59 Re: Liliputy
|
|
|
mateusz20 napisał/a: | Mam prośbę do wszystkich znawców genetyki bardziej pojętych w tym temacie niż ja.
W swojej hodowli posiadam 3 kurki i jednego koguta. Wszystkie są zbliżonej wagi, postury i kształtu z małymi wyjątkami. Poniżej zamieszczę ich zdjęcia.
Mam jedną kurkę kuropatwianą z nogami w barwie cielistej (wygląda jak miniaturka zielononóżki). Kolejna jest czarna złoto szyja, ma ciemne prawie czarne nogi i różyczkowy grzebień. Ostatnia jest niebiesko kuropatwiana z białą piersią, nogi ma w barwie łupkowo zielonej. Kogut natomiast jest kolory dziczego z pomarańczową piersią, lecz jego kolor podstawowy to niebieski, nogi maja barwę łupkowo zieloną.
W przyszłym sezonie planuje skupić się na kogucie i kurce niebiesko kuropatwianej, ponieważ są do siebie najbardziej podobne. I teraz mam pytanie, co z pozostałymi kurkami? Czy pójść też tym tropem i z kojarzeń z moim kogucikiem wybierać najbardziej podobne do ojca maluchy (ostra selekcja). Czy skupić się na tej jednej parce jako materiale zarodowym, a z pozostałymi dąć sobie spokój?
Proszę o poradę. Z wyrazami szacunku mateusz20 |
Mateusz, nie jestem specjalistą od genetyki, a zwłaszcza dziedziczenia barw u kur , ale na logikę i stan mojej wiedzy mogę powiedzieć, że ja krzyżowałabym kurki miedzy sobą imetodą selekcji wybierała najbardziej zbliżone do Twojego ideału osobniki, z przeznaczeniem do dalszej hodowli
Musiałbyś znać przodków Twoich kurek kilka pokoleń wstecz, żeby wiedzieć "co im w genach siedzi".
Kurki masz przepiękne |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|