Woliera

[sajga]

Czy ktoś jest zorientowany, kiedy pojawi się ostatni numer WOLIERY?

[sroszkowski]

Ja wiem.
Będzie to numer specjalny, pożegnalny liczący ponad dwieście stron. Będą w nim duże i małe plakaty, wklejki i spis treści wszystkich 62 numerów od początku istnienia. W chwili obecnej jesteśmy na ostatnim etapie redakcyjnym. Z uwagi na jego objętość oraz na fakt, że znajdzie się w nim sporo dobrych tekstów, na które trzeba było czekać od spóźnialskich autorów ukaże się on w okolicach 8-10 grudnia.

[alus94]

A ile będzie kosztował, pytam tak z ciekawości?

[sroszkowski]

Być może podwyższymy cenę z 14.00 do 19.90 zł, ale to jeszcze nic pewnego. Oczywiście prenumeratorzy będą mieli "Wolierę" za 10 zł - to ich zysk i przywilej.
Dlatego też warto się zastanowić, czy by jeszcze teraz nie zamówić całego 2009 roku w pakiecie 60 zł + koszty wysyłki. Zamówienia można składać pod numerem telefonu 022 760 41 67

[sajga]

Ja jestem stały czytelnikiem Woliery. Nigdy jej nie zaprenumerowałem , tylko kupowałem w Kolporterze. Nie prenumerowałem , bo było mi szkoda że listonosz będzie ją zginał , łamał i Bóg jedyny wie co jeszcze aby ją jakoś włożyć do skrzynki. Wolałem zapłacić więcej i mieć to cudeńko w stanie gabinetowym. Zresztą w takim stanie są do dzisiaj. A wracam do nich co jakiś czas.

[sroszkowski]

Przyznaję, że z dostarczaniem Woliery za pomocą prenumeraty mieliśmy nieustający problem. Zawsze otrzymywaliśmy około 30-40 telefonów, że prenumerator nie otrzymał czasopisma. Takie sugestie było bardzo trudno zweryfikować. Ponieważ wysyłka następowała w przezroczystej folii, a okładki były zazwyczaj bardzo atrakcyjne, pismo znikało gdzieś po drodze. A mówiąc wprost - złodziejstwo. Drugą bardzo przykrą sprawą było to, że sami prenumeratorzy "ściemniali" i pomimo otrzymania czasopisma reklamowali jego brak. Kiedyś przyłapałem takiego jednego... Tłumaczył się, że znajomy potrzebował.

[zajac]

Czekam niecierpliwie na następny numer, niestety ostatni. Ostatnio wyciągnąłem wszystkie jakie mam bo szukałem artykułów o bojowcach, ale tego pisma nie da się tak po prostu "przelecieć", żeby coś znaleźć, bo tak wciąga, że w każdym numerze jest co najmniej kilka artykułów, które koniecznie muszę przeczytać. I tak po raz kolejny czytam całą prenumeratę, a tematy o kurach to już prawie znam na pamięć. I po raz kolejny jestem pełen podziwu, bo pismo jest na prawdę na najwyższym poziomie, prawdziwa skarbnica wiedzy.

[Łukasz23]

ja odwiedziłem dziś 2 duże empiki w Koninie i Woliery ani śladu
chyba wykupili już

[AL]

Łukasz23, Bo jeszcze jej nie ma

[sroszkowski]

Już jest. Wklejam okładki o dwóch rozdzielczościach.
A tu jest odpowiedź "dlaczego"?
http://blog.woliera.com

---

okl_01_400.JPG

Plik ściągnięto 8206 raz(y) 57,79 KB

okl_01_1200.JPG

Pobierz Plik ściągnięto 381 raz(y) 233,36 KB

[roberth82]

Jest już dostępny w empikach??

[tomo06]

Są, wczoraj widziałem w jednym z Poznańskich. A ja codziennie sprawdzam skrzynkę pocztową czy dojechał już numer z prenumeraty

[Masqarada]

W moim we wrocławiu jeszcze nie widziałam mam nadzieje że wreszcie się pojawi...

[AL]

Pojawił się wczoraj w kiosku "Ruchu" . Warto kupić, dużo swietnych art. i plakaty

[wj1964]

Łukasz23, jak następnym razem się spotkamy to obowiązkowo dasz mi swój autograf!
Bardzo zgrabny artykuł jest o Tobie w tym ostatnim numerze! I to od niego zacząłem lekturę!
Gratulacje!