POMOCY!!! !!! !!! |
Autor |
Wiadomość |
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-24, 11:49 POMOCY!!! !!! !!!
|
|
|
wczoraj mi sie legły kurczaki i 2 kurczaczki maja bardzo szeroko rzłozone nóżki do przodu ze nie moga chodzic i nozki im lekko zlepiłe cienkim plasterkiem i jako tako troch chodza ale sie przewracaja bo prze plasterki a trzeci sie wykluł ze głowke obarca 180stopni iwcale nie ma rownowagi (nie wiem jak to opisac)
dlaczego im sie to stało??
czy bym jakies bledy popełnił w inkubacji???
a wszystko było ok. temp. 37,8 i wilgotnosc dobra
prosze o szybka odp. bo nie wiem co mam robic bo ten z wykrecona głowka sie strasznie meczy a te z nozkami lepiej ,bardzo prosze o rady bo sa to silki i sa dla mnie cenne, szkoda mi ich marnowac...
to była moja opierwsza inkubacja inkubatorem i moze cos zle robilem prosze o rady..
z gory bardzo dziekuje |
Ostatnio zmieniony przez kamillo1395 2010-02-24, 11:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bruno
REDAKCJA FORUM Lubię to co piękne.
Województwo: Podlaskie
Pomógł: 4 razy Wiek: 51 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 236
|
Wysłany: 2010-02-24, 13:22
Skype: j.rogowski |
|
|
Witaj, nie wierzę że tego z główką da się uratować. Zabij go jak najszybciej. To akt łaski.
Co do tych z rozjechanymi nogami. Jak tak je zostawisz to przez całe miesiące będziesz patrzył jak się męczą. Masz dwa wyjścia.
Pazurki mają pewnie takie podkurczone. Wyciąłem z kartonu trójkąciki odpowiadające rozmiarowi ich stóp. I przykleiłem stópki do tych kartoników. Używałem taśmy pakowej. MOCNO miała trzymać! Tak obutym pisklętom związywałem nogi zostawiając rozstaw taki jak u zdrowych piskląt. Związywałem używając tej samej taśmy. Chodziło o usztywnienie nóżek w odpowiednim rozstawie. Pisklęta mogły zginać nogi. Chodzić raczej nie. Są i tak bardzo ruchliwe i raz się przewracały a raz przesuwały po kartonie w którym zostały. Już po jednym dniu od usztywnienia nóżek jedno z piskląt oswobodziło się z Pęt. I o dziwo chodziło normalnie! Oswobodziłem więc drugie. I po kilku dniach nie byłem w stanie odróżnić ich wśród pozostałych! Jeśli nie zadziała to zabij je jak najszybciej. Unikniesz patrzenia jak zdychają przez długi czas. |
_________________ Serdecznie Pozdrawiam
Bruno
___________________________
Zielononóżka, KP Liliput, KP Wisienka, Cochin miniaturowy, Araukana. |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-24, 16:02
|
|
|
Bruno, a masz moze jakies zdjecia jak miały załozone na nozki? |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
AL
Specjalista Administrator Alicja Pańka
Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy Wiek: 67 Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 2454
|
Wysłany: 2010-02-24, 17:10
|
|
|
Można także spętać nóżki za pomocą znaczników - lutujemy do nich łacńuszek albo łączymy je za pomocą sznurka. Latwo je założyć i zdjąć. |
_________________ http://www.garnek.pl/panka |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-24, 18:36
|
|
|
własnie tak zrobiłem jak mowi AL, tyle ze plasterkiem...
i jednemu juz nozki sie prostuja bo jak odwinołem to jedna byla prosto a duga lekko jeszcze skkrzywiona.. jeszcze tylko 2 do wyleczenia...;/ |
|
|
|
|
Bruno
REDAKCJA FORUM Lubię to co piękne.
Województwo: Podlaskie
Pomógł: 4 razy Wiek: 51 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 236
|
Wysłany: 2010-02-28, 20:21
Skype: j.rogowski |
|
|
Niestety nie mam fotek. Byłem tak przejęty operacją że nie pstryknąłem. A dwa dni później jak kumplowi odpowiadałem o sukcesie to się nasłuchałem że jestem frajer i matołek. I tak się właśnie czuję jak tylko o tym pomyślę. |
_________________ Serdecznie Pozdrawiam
Bruno
___________________________
Zielononóżka, KP Liliput, KP Wisienka, Cochin miniaturowy, Araukana. |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-28, 20:26
|
|
|
no ok..;D|
tylko jednemu jeszcze nozka troche na bok idzie ale juz lepiej...
nie przejmuj sie kolega, niech se gada co chce..:P
a tak samo robie jak ty walcze o nie do konca;D
wiec nie przejmaj sie nie jestes sam:D |
Ostatnio zmieniony przez kamillo1395 2010-02-28, 20:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|