Woliera

[majawn]

Plutek, nie bądź taka madralą, bo ja ci poprawiłam cała masę błędów w Twoim poscie .
Maja

[Bażancia matula]

to super, słuchajcie potrzebna mi jest jak największa ilość głosów to może za rok już coś skombinujemy :mrgreen: kurcze więcej głosów tro się może właśnie za rok zobaczymy zbierzemy kasę i dla zwierząt kupimy opłatku cio wy na to ???

[Nikon]

Maju przepraszam za błędy, ale u mnie to codzienność. :-( Mateusz już mi głowę suszył żebym pisał w Word-dzie :mrgreen:

[ Dodano: 2006-12-25, 21:38 ]
BM fajny avatat :-D

[Bażancia matula]

dziękuję, no ale co wy o tym myślicie??? proszę was powiedzcie mi co sądzicie o tym ,,dzieleniu,, się opłatkiem ze zwierzetami leśnymi

[Rocki]

hmm, trochę przesadzony pomysł, po co tym zwierzakom ten opłatek? :-D pewnie nawet nie będą go jadły... :-P

[Bażancia matula]

Rocki , mogę się założyć z TObą.... to nie jest przesada, jak dla kogoś , kto naprawdę kocha przyrodę :-D

[Rocki]

BM a ile tej kasy chciał byś uzbierać? i ile kupić tego opłatka? :-D nie lepiej zająć się czymś bardziej przydatnym i słusznym, taki opłatek zwierzętom dużo nie da, to właściwie gest tylko po to aby ludzie mieli radochę, ze zwierze przyszło i zjadło opłatek... :-P

[Bażancia matula]

nie chodzi mi tu o tony opłatku .... chodzi o sumbolikę i o to że one również są dla nas ważne....

[mirass]

Ale czasem tradycja zachowuje sie głęboko w człowieku. Ludzie od bardzo dawna ddzielą się ze swymi zwierzętami opłatkiem i pozostało im to :-)

[haaszek]

Nie wiem skąd w ogóle to pytanie - u nas zawsze była taka tradycja (a chwilę już zyję...). I zawsze był w paczce opłatków ten dla zwierząt. A jeśłi nie było to dawało się biały. Tak robila moja babcia - zanowiła go do obory, stajni, chlewika, kurnika. I ja tez dzielę sie ze swoimi ptakami.

[mirass]

Ja bym tu troche sprecyzował ankietę. Zamiast "powinno sie" to - czy podajecie?, zamiast "zdecydowanie nie" - czy nie podajecie?

[Bażancia matula]

niehc zostanioe , tak jak jest , chodzi mi właśnie czy powinno się

[mateusz20]

Ludzie nie kłóćcie się. Opłatek to symbol, tradycja. Lepszym rozwiązaniem niż kupować opłatek dla zwierzyny było by kupienie karmy i zaniesienie jej do schroniska dla zwierząt i to nie tylko w wigilie. Pomyślcie nad tym.

[Bażancia matula]

nie kłócimy się ;-) ale tu akurat i chodzi o opłatek .... tak trudno to zrozumieć???


ok. widzę że musimy wrócić do początku

czy u was jest taka tradycja aby dawać opłatek zwierzętą??? co wy o tym śadzicie????

[haaszek]

OK - tak, jest taka tradycja, znam ją od prawie 50 lat i uważam, że to odzwierciedla nasz stosunek do zwierzęcia. Czy jest podmiotem czy przedmiotem. Czy traktuje się je całościowo czy indywidualnie (i nie chodzi mi o ilość posiadanych zwierząt ) A kupowanie karmy bezdomnym i głodnym nie wyklucza dzielenia się opłatkiem z własnym