Krzyżowanie po rodzicach. |
Autor |
Wiadomość |
mariuszjurczyk
mariusz
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 26
|
Wysłany: 2010-08-12, 23:25 Krzyżowanie po rodzicach.
|
|
|
czy krzyżowanie po rodzicach u ptaków ( "brat z siostrą") wpływa negatywnie na potomstwo? znam sporo ludzi co tak dochowóją się młodych twierdzą, że u ptaków to bez różnicy, młode wyglądaja na zdrowe, jak jest naprawde, bo chce uniknąc rozczarowania w przyszłości, bo większośc u mnie jest z jednego gniazda. |
_________________ pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-03-12, 06:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Michał Prokopowicz
kurek
Województwo: warmińsko-wazurskie
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 133 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2010-08-13, 08:11 krzyżowanie
Nr Tel.: 517-507-603 |
|
|
Krzyżowanie rodzeństwa po tych samych rodzicach jest złym rozwiązaniem. Lepiej krzyżować np.: ojca z córką/wnuczką. Krzyżuj rodzeństwo tylko, gdy nie masz wyjścia. |
_________________ (kurek)
Michał Prokopowicz
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=4576 - moja hodowla |
|
|
|
|
gordyj
Zootechnik
Województwo: warmia i mazury
Wiek: 41 Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 9
|
Wysłany: 2010-08-13, 08:17
|
|
|
Ja osobiście staram się unikać krzyżowania w tak bliskim pokrewieństwie. Jest to dopuszczalne tylko w przypadku ptaków rzadkich lub o pożądanych cechach. W obecnych czasach nie ma większego problemu z wymianą materiału. |
|
|
|
|
Michał Prokopowicz
kurek
Województwo: warmińsko-wazurskie
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 133 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2010-08-13, 08:42
Nr Tel.: 517-507-603 |
|
|
mariuszjurczyk napisał/a: | znam sporo ludzi co tak dochowóją się młodych twierdzą, że u ptaków to bez różnicy, młode wyglądaja na zdrowe | - koło mnie także mieszka taki człowiek, który już od χ lat krzyżuje rodzeństwo, i owszem przez pierwsze parę lat nie widać było nic złego a teraz co raz to widzę jakieś kaczki/bażanty z wykrzywionymi szyjami, czasem są ślepe itp... Nie mogę powiedzieć na 100%, że to od pokrewieństwa, ale od czegoż by innego jak nie od"złych genów"? Przecież nie tylko na ptaki źle wpływa krzyżowanie w tak bliskim pokrewieństwie, ale na większość (jeśli nie na wszystkie) stworzeń.
Pozdrawiam. |
_________________ (kurek)
Michał Prokopowicz
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=4576 - moja hodowla |
|
|
|
|
mariuszjurczyk
mariusz
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 26
|
Wysłany: 2010-08-13, 09:22
|
|
|
czyli dla pewnosci pozostaje zamiana samców, gdy mam wiekszośc samic?, a gęsi garbonose z białymi? wyjdzie mieszanka? |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
Michał Prokopowicz
kurek
Województwo: warmińsko-wazurskie
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 133 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2010-08-13, 17:33
Nr Tel.: 517-507-603 |
|
|
Nie wiem jaką konkretnie masz sytuację w hodowli. Oczywiście co prawda to prawda należy unikać krzyżowania rodzeństwa(chyba że nie ma się wyjścia), ale jak wcześniej wspomniałem: można krzyżować np. ojca z córką/wnuczką. Oczywiście najlepiej co jakiś czas "wprowadzać do stada nową krew". A o jakie kury w ogóle chodzi jakieś rzadkie, czy takie, które można dostać na polskim rynku? A co do gęsi to na nich się nie znam, ale na pewno nie wyjdzie z tego ani czysto rasowa gęś garbonosa ani biała. |
_________________ (kurek)
Michał Prokopowicz
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=4576 - moja hodowla |
|
|
|
|
mariuszjurczyk
mariusz
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 26
|
Wysłany: 2010-08-13, 21:31
|
|
|
chodzi mi o brahmy, bo tych mam najwiecej |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
piotrek11
Województwo: mazowieckie
Wiek: 24 Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 110
|
Wysłany: 2010-08-16, 15:24
Nr Tel.: *48728561545 |
|
|
witam mam taki dylemat bo u mojego sąsiada od którego wziełem jajka miął kury i koguty lokowane i gładkie , ile może być lokowanych w procentach. |
_________________ Jestem początkującym i jeszcze się uczę:D |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-08-16, 22:19
|
|
|
piotrek11, troche dziwne to pytanie.. ;/
tego ci nikt nie określi..
to zelezy od jakiej kury byly jajka jaki kogut ja zaplodnil... |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
|